Co się dzieje z człowiekiem uzdrawianym na odległość za pomocą Reiki? Journal of International Society of Life Information Science w numerze 1 z marca 2006 roku opisuje biofizyczne pomiary dokonane na osobach odbierających uzdrawianie na odległość, między innymi za pomocą Reiki. Odległość pomiędzy uzdrawiającym (w Tokio) a odbiorcą (w Sendai) wynosiła 300 km. Do jednoczesnych pomiarów wykorzystano metodę pojedynczego kwadratowego impulsu napięciowego (SSVP) oraz topografię w bliskiej podczerwieni. Przesyłanie uzdrawiającej energii pobudziło układ przywspółczulny. Topografia w bliskiej podczerwieni wykazała znaczącą zmianę przepływu krwi w mózgu odbiorców, kiedy uzdrowiciel wykonywał określone techniki lecznicze. Uzdrowiciel znał imię i nazwisko osoby uzdrawianej, datę urodzin i warunki fizyczne. SSVP dostarcza informacji na temat przepływu krwi i autonomicznych funkcji nerwowych, natomiast topografia mówi o przepływie krwi i metabolizmie tlenu w mózgu. Połączenie tych dwóch metod ma tę zaletę, że pozwala na jednoczesne monitorowanie zmian w mózgu i na zewnątrz, co pozwala na wnioskowanie o związkach między zmianami biofizycznymi, umysłem-ciałem i duchowością.
Rezultaty eksperymentu wykazują biofizyczne zmiany poszczególnych parametrów w ciągu 30 minut, choć rzeczywisty czas pomiaru był znacznie dłuższy. Uzdrawianie na odległość było prowadzone od 5. do 24. minuty. Przed rozpoczęciem uzdrawiania 28 zmierzonych punktów odpowiadających 14 meridianom wykazywało niewielkie przesunięcie do stanu pobudzenia nerwowego układu przywspółczulnego, co oznacza, że proces ten jest rodzajem ochłodzenia. W momencie rozpoczęcia leczenia na odległość, topografia w bliskiej podczerwieni wykryła zwiększony przepływ krwi i zwiększoną ilość utlenionej hemoglobiny w mózgu.
Podczas gdy uzdrawiający skupiał się na głowie parametr związany z autonomicznym układem nerwowym (AP) był stabilny i niski w meridianach potrójnego ogrzewacza i serca, natomiast w meridianach wątroby, woreczka żółciowego i pęcherzyka moczowego był jeszcze w połowie drogi do obniżenia. Parametr związany z przepływem krwi (BP) wzrastał istotnie w trakcie uzdrawiania głowy, natomiast po przejściu do uzdrawiania przodu klatki piersiowej i brzucha nastąpiła stagnacja tego wzrostu. W 12 minucie obserwowany oświadczył, że obie jego ręce są ciepłe, szczególnie prawa ręka. Odpowiednio, od tego momentu na meridianach jelita grubego i serca zaczął radykalnie wzrastać parametr BP. Szczególnie ciśnienie tętnicze, w meridianach serca i potrójnego ogrzewacza po prawej stronie zaczęło wzrastać znacznie bardziej niż po lewej stronie właśnie od 12 minuty. Następował duży wzrost przepływu krwi w układzie oddechowym i krążenia. Kiedy po 15 minutach rozpoczęło się uzdrawianie pleców, badany powiedział: "Serce bije mi teraz mocniej". W 15. i 17. minucie pojawiły się dwa szczyty pobudzenia współczulnego układu nerwowego obserwowane w meridianach serca i potrójnego ogrzewacza. W topografii w bliskiej podczerwieni zaobserwowano niewielkie zmniejszenie przepływu krwi w przedniej części mózgu. W tym czasie ciśnienie tętnicze przestało wzrastać i przez pewien czas stało w miejscu, ale od 17 min zaczęło ponownie wyraźnie wzrastać i wzrastało aż do końca leczenia. Wzrost ciśnienia tętniczego był widoczny w wielu meridianach. Największy wzrost wynosił ponad 50% w meridianie jelita grubego, który często należy do najbardziej wrażliwych. W 17 minucie, kiedy badany powiedział: "Mam wrażenie, że coś przesunęło się na lewą stronę", wartości parametru AP zaczęły się rozdzielać, a AP po prawej stronie wzrosło. W ostatniej części leczenia badany zauważył, że widział wiele krótkich snów, z których każdy trwał od 2 do 3 sekund. Stwierdził również, że miał jasną świadomość, chociaż był senny. W czasie snu topografia w bliskiej podczerwieni wykazała, że krew była w pełni doprowadzana do prawej strony czołowych i bocznych obszarów mózgu.
Interesujący zbieg okoliczności wystąpił podczas afirmacji w ostatniej części uzdrawiania. Uzdrowiciel trzykrotnie powtórzył stwierdzenie "Nos Pana N.S. jest zdrowy". Co zaskakujące, obiekt N.S. powiedział, że w ostatniej części uzdrawiania jego nos został dotknięty dwa razy. Ta koincydencja zdaje się wskazywać na możliwość, że uzdrowienie na odległość wywołało odpowiednie odczucia u osoby oddalonej o 300 km. Po zakończeniu leczenia ciśnienie tętnicze badanego spadło o 25%. Spadek ten był szczególnie widoczny w meridianach związanych z układem oddechowym i krążenia, ale nie w meridianach związanych z układem trawiennym, mierzonych na stopie, takich jak meridian wątroby.
Podsumowanie
1. W uzdrawianiu na odległość za pomocą Reiki, odbiorca odczuwał pewne zdarzenia, które uzdrowiciel przeprowadził na odległość 300 km, a które objawiły się jako zmiany w funkcjach autonomicznego układu nerwowego.
2. Uzdrawianie na odległość pobudziło przywspółczulny układ nerwowy.
3. Parametr BP związany z przepływem krwi mierzony za pomocą SSVP wykazał duży wzrost.
4. Kiedy badany śnił, jego przepływ krwi wzrastał zarówno w centralnym obszarze mózgu, jak i w kończynach.
5. Czas rozpoczęcia uzdrawiania oraz zakończenia uzdrawiania na odległość został wykryty za pomocą topografii w bliskiej podczerwieni.
6. Uzdrowiciel trzykrotnie powtórzył stwierdzenie "Nos Pana N.S. jest zdrowy" i N.S. powiedział, że jego nos został dotknięty dwa razy w drugiej części uzdrowienia.
Zapraszam na Inicjacje Reiki
#uzdrawianieReiki #zabiegi